- No właśnie, a co z tym seksem i butelkami szampana?
- W skrócie?
- Tak.
- W wyobraźni szampańska zabawa, a w majtkach sucho, miękko, smutno.
Jak to Szekspir skwitował: "Picie budzi pożądanie, lecz odbiera wykonanie."
Alkohol i seks często idą w parze. Moim zdaniem nie jest to dobra para, ale jakże trudno niejednokrotnie jest im się rozstać.
Dlatego ważny jest ten pierwszy raz, żeby był prawdziwy, pod odpowiednią kontrolą, ale bez ograniczenia spontaniczności. Ważne są doświadczenia wyniesione z domu. Rozmowy o seksie, o miłości, cielesności. Bez wstydu, ciemności. Moment dojrzewania, doświadczania orgazmu, masturbacji - to wszystko ma wpływ na satysfakcję z seksualności.
W rodzinach, gdzie seks był tematem tabu, czymś wstydliwym, złym, grzesznym ludzie szukają odhamowania. Czegoś, co pozwoli spontanicznie podejść do seksu, bez zahamowań. Sięgają po alkohol. Sprawdza się, więc sięgają po niego znowu.
Kiedy pytałam w gabinecie, a jaki jest seks bez alkoholu? Odpowiadają: nie wiem, pewnie nudny i sztywny.
W świecie gonitwy (osiągaj wyniki, bądź najlepszy, zarabiaj więcej), singla (rodzina to obowiązek, seks to tylko przyjemność) i egoizmu (patrz tylko na swoje potrzebny, dbaj tylko o siebie, jak Ci ktoś jest niepotrzebny to skończ relacje) bardzo trudno o prawdziwą seksualność.
Pary głuszą się alkoholem, żeby przeżyć coś przyjemnego. Czasami tej przyjemności nie pamiętają, bo procent było za dużo.
Dlaczego ciało, seks jest czymś wstydliwym?
Dlaczego muszą pić, żeby poczuć się na luzie w łóżku?
Bo mają iluzje swobody i bezwstydu.
Myślę, że brakuje w dalszym ciągu rozmów o seksie na zasadzie kampanii społecznej, portali, czy większego zaangażowania w taki blog jak mój np. mojej osoby.
Trzeba mówić o seksie i cieszyć się nim na trzeźwo, kiedy żaden zmysł nie jest zalany alkoholem.
Nie obiecuje, bo już raz obiecałam i bloga olałam, ale usycham z tęsknoty za blogowaniem i czuje, że będę częściej tutaj zaznaczała swoją obecność :D
Seks nie powinien byc tematem tabu, to często jeszcze gorsze skutki przenosi.
OdpowiedzUsuńCzasami trzeba się czymś wspomóc, nawet niewielkie znieczulenie, poprawienie swojej pewności siebie alkoholem może popchnąć do przeróżnych ciekawych rzeczy :D
OdpowiedzUsuń